Powered By Blogger

sobota, 5 maja 2012

Perspektywy rozwoju miasta na lata 2012 – 2016


Poniżej bez skrótów i poprawek tekst burmistrza Wojciecha Huczyńskiego, przesłany radnym drogą elektroniczną dzień przed sesją Rady Miejskiej w piątek 27 kwietnia. Po wniosku Grzegorza Chrzanowskiego z PO z porządku obrad sesji zdjęto ten punkt.


Perspektywy rozwoju miasta na lata 2012 – 2016
z uwzględnieniem kierunków rozwoju oraz
zamierzonych inwestycji
ze wskazaniem możliwości ich finansowania”

Panie Przewodniczący!
Wysoka Rado!

Temat przedstawiony przez Przewodniczących Komisji jest tematem dotyczącym przyszłości miasta. Przyszłość gminy można antycypować na podstawie faktycznych danych, aktualnie obowiązujących trendów lub też na podstawie zwykłego „widzimisię”. Niestety, Urząd Miasta nie posiada żadnej komórki ani też stanowiska zajmującego się zbieraniem danych z zakresu socjologii i rozwoju przestrzennego oraz analizowaniem ich. Dlatego nie jestem w stanie przedstawić Państwu realnych perspektyw rozwoju miasta opartych na danych, na lata wykraczające poza obecną kadencję, które to lata Rada Miejska określiła w swoich dokumentach. Przypomnę, że na początku kadencji przedstawiałem planowane kierunki działania na obecną kadencję. Jednak w związku z oczekiwaniami radnych, podzielę się z Państwem swoimi prywatnymi uwagami dotyczącymi tak przedstawionego tematu.
W pierwszej kolejności koniecznym jest wskazanie ograniczeń płynących z planowania perspektywy rozwojowej miasta. Należy zatem określić kierunki rozwoju, zamierzone inwestycje i sposoby ich finansowania.

Kierunki rozwoju.
Kierunki rozwoju miasta Brzeg zostały określone w pierwszej kadencji Rady Miejskiej w latach 1990-1994. Niestety, wówczas to doszło do decyzji Rady Miejskiej dzielącej gminę miejsko-wiejską na dwa niezależne byty samorządowe. Dzisiaj te decyzje są już nie do odwrócenia, jednakże ta decyzja całkowicie zdeterminowała ograniczenia rozwojowe miasta. Gmina Miasto Brzeg, poprzez irracjonalną decyzję radnych miejskich, została pozbawiona jakichkolwiek terenów rozwojowych i inwestycyjnych. Smutnym i zatrważającym jest fakt, że do dziś niektórzy ówcześni radni miejscy podejmujący wówczas tą decyzję, są dumni z jej podjęcia. Decyzja ta pozbawiła Miasto terenów przeznaczonych pod inwestycje przemysłowe, a tym samym pozbawiła Brzeg znaczących przychodów. Obecnie jedynym kierunkiem rozwoju miasta jest kierunek zachodni, gdzie jeszcze tereny byłej jednostki wojskowej przy ulicy Małujowickiej mogą być wykorzystane na rozwój, a chodzi tu o około 80 ha. Niestety, decyzja radnych z roku 1991 doprowadziła do tego, że miasto pozbyło się najbardziej wartościowych terenów byłego lotniska posowieckiego. Decyzja ta ograniczyła rozwój miasta nie tylko o tereny przemysłowe, ale i o tereny budownictwa mieszkaniowego czy też pozbawiła miasto terenów rozwoju innych funkcji publicznych. Decyzja ta spowodowała to, że duża część usług publicznych wykonywana i finansowana była i jest przez samorząd miejski, jednakże na rzecz mieszkańców innych gmin. Przypomnę wszakże, obowiązek utrzymywania Urzędu Stanu Cywilnego obsługującego mieszkańców gminy Skarbimierz, czy też funkcji grzebania zmarłych na miejskim cmentarzu. I w tym przypadku ewidentnie widać wykorzystywanie samorządu i wspólnoty samorządowej miasta, które łożą na utrzymanie cmentarzy miejskich, na których są organizowane pochówki mieszkańców sąsiednich gmin. Obecnie powierzchnie cmentarne zapełniają się i najprawdopodobniej będzie koniecznym kupowanie terenów leżących na terenach gmin sąsiednich, płacenie im podatków na zapewnienie miejsc do grzebania zmarłych.

Inwestycje z możliwościami ich finansowania.
Inwestycje zamierzone do realizacji wytycza Wieloletnia Prognoza Finansowa Miasta Brzeg uchwalona przez obecną Radę Miejską, dlatego też nie będę jej przedstawiał, licząc na to, że radni znają ten dokument, gdyż sami go uchwalali. Jednakże nie jest obecnie możliwe wskazanie źródeł finansowania we wskazanym okresie, gdyż nie jest znane stanowisko Unii Europejskiej w sprawach dotyczących okresu programowania środków na lata 2014-2020. Środki z okresu programowania 2007-2013 w zasadzie już zostały wykorzystane, a jeśli nie - to przeznaczone są na wybrane zadania. Możliwe będzie korzystanie ze źródeł finansowania Funduszy Ochrony Środowiska, jednakże nie są nam znane zamiary rządu, który poprzednio deklarował likwidację niektórych funduszy, jednakże brak było działań w tym zakresie, a obecnie wciąż nie wiadomo, jakie są zamiary rządu. Również niemożliwe jest obecnie opieranie zamiarów inwestycyjnych na jakichkolwiek długoterminowych źródłach finansowania inwestycji, gdyż w czasach tak burzliwych nie jest znany plan działania rządu na rok obecny, a co dopiero mówić o latach przyszłych. Przypomnę wszakże to, że jeszcze na koniec roku ubiegłego, przed wyborami parlamentarnymi, to rząd przewidywał dochody gminy z podatku od osób fizycznych na poziomie o 1 milion większym niż obecnie, czyli realnie nastąpił spadek o około 4%. W obecnym czasie oraz w obliczu twórczości parlamentu i rządu, nie jestem w stanie wskazać wiarygodnych analiz, szczególnie, że cały czas zaskakiwani jesteśmy nowymi zadaniami bez przekazania dodatkowych środków na ich realizację.
Dlatego perspektywy rozwoju miasta na lata 2012-2016 nie mogą być tworzone w oparciu o jakiekolwiek wiarygodne dane finansowe, a jedynie oceniane w obszarze ewentualnych oczekiwań.

Chcąc jednak realnie określić perspektywy należy przeanalizować stan obecny gminy.

Stan obecny.

Sfera gospodarczo-ekonomiczna.
Miasto Brzeg jest miastem posiadającym bardzo małe szanse rozwoju terytorialnego, właśnie ze względu na decyzje radnych miejskich pierwszej kadencji samorządu, którzy kierując się niejasnymi kryteriami, doprowadzili do oddania najlepszych terenów inwestycyjnych na rzecz obecnej gminy Skarbimierz. Zresztą do dziś pojawiają się nowe informacje dotyczące decyzji ówczesnych włodarzy miejskich. Choćby przejęcie składowiska odpadów w Pawłowie i konieczność opłacania podatków na rzecz gminy Skarbimierz oraz konieczność ponoszenia kosztów na rzecz rekultywacji tego składowiska odpadów. Należy dodać do tego późniejsze działania wójta gminy Skarbimierz Andrzej Pulita, który próbował zmusić Gminę Miasto Brzeg do płacenia nienależnych podatków na rzecz gminy Skarbimierz. Należy dodać do tego kolejne koszty ponoszone ze względu na niejasne porozumienia dotyczące finansowania USC. Nie wspominam o, tak bronionych w ubiegłej kadencji przez radnych PO i SMB, dzieciach z innych gmin chodzących do brzeskich przedszkoli kosztem dzieci miejskich.
W obszarze rozwoju gospodarczego perspektywa rozwoju gminy jest niekorzystna, gdyż decyzją Rady Miejskiej w roku 1991 oddano wszystkie „złotówkonośne” pokłady na rzecz obecnej gminy Skarbimierz. Tym samym pozbawiono gminę możliwości „zarabiania” pieniędzy, co powoduję, że obecnie gmina należy do gmin niezbyt zamożnych, a zmiana tego trendu nie wydaje się możliwa. Całkowicie cynicznie brzmią dzisiaj deklaracje osób uczestniczących w podejmowaniu decyzji o podziale gminy, jakoby działając dla dobra gminy, pozbawiali Miasto Brzeg dodatkowych dochodów. Niestety, jedną możliwą formą oddziaływania na sferę gospodarczą jest możliwość kształtowania podatków i opłat lokalnych, ale i ta możliwość jest ograniczona, gdyż zbyt duże obniżanie wysokości podatków powoduje spadek dochodów, a tym samym zmniejszenie środków niezbędnych do finansowania usług publicznych. To zaś może zniechęcić, a wręcz odstraszyć, prowadzących działalność gospodarczą.
Dochody Miasta, na które gmina ma bezpośredni wpływ pochodzą głównie z podatków i opłat lokalnych oraz części podatków PIT i CIT. Są, oczywiście, jeszcze inne składniki dochodów, jednakże są one subwencjami lub dotacjami, czyli de facto pieniędzmi znaczonymi oraz inne, mniej znaczące składniki dochodów. Wobec powyższego, jedynym sposobem na polepszanie sfery ekonomicznej Miasta jest zwiększanie dochodów przy minimalizowaniu kosztów. Niestety, ani opłat ani podatków lokalnych nie da się podnosić w nieskończoność, szczególnie, że maksymalne stawki ograniczone są odgórnie, a na podatki z PIT i CIT mamy dużo mniejszy, albo wręcz, żaden wpływ. Wielkość podatków płaconych przez mieszkańców miasta zależna jest od wysokości zarobków, na które to zarobki gmina nie ma wpływu. Jedyną możliwością zwiększenia tych dochodów jest przyciągnięcie do gminy nowych mieszkańców. Obecnie obserwowany trend w całym cywilizowanym świecie pokazuje odwrót klasy średniej i wyższej od usadawiania się w miastach i budowanie swoim domów na terenach wiejskich w otoczeniu miast, a tym samym odpływ znaczących podatników. Jednakże obecnie można dostrzec szansę na osiedlanie się nowych mieszkańców w naszym mieście, wykorzystując trend tak szybkiego rozwoju aglomeracji miasta Wrocław.

Oświata i wychowanie
Obecna sytuacja w oświacie jest niezadowalająca. Jest to związane z jednej strony z demografią, a z drugiej strony z ciągle zmieniającymi się decyzjami rządu, dotyczącymi wieku spełniania obowiązku szkolnego. Obecnym problemem jest brak miejsc w żłobku miejskim, a z drugiej strony - brak miejsc w przedszkolach. Niestety, również trudna sytuacja w przedszkolach związana jest z ciągle zmieniającymi się decyzjami rządu, dotyczącymi wieku obowiązku szkolnego.
Obecne koszty funkcjonowania oświaty przekraczają o około 10% otrzymywaną subwencję oświatową.

Kultura
Działania związane z kulturą są i niewątpliwie będą znaczącymi działaniami miasta. Infrastruktura, zarówno obiektu BCK, jak i amfiteatru wymaga potężnych nakładów. Niestety, władze wojewódzkie lekceważąco traktują miasto Brzeg i uznały, że te obiekty są obiektami lokalnymi i takie też będą odbywały się na nich wydarzenia.

Sprawy społeczne i zdrowia
Obecnie następuje pauperyzacja części społeczeństwa brzeskiego i dlatego sfera społeczna będzie wymagała zwiększonych nakładów. Obserwujemy również starzenie się społeczeństwa. Niektórzy mieszkańcy domagają się prowadzenia przez gminę, za pieniądze brzeskich podatników, Domu Spokojnej Jesieni. Gmina ponosi ustawowe koszty, opłacając pobyty w całodobowych domach opieki osobom potrzebującym. Niestety, obserwuję trend, w którym osoby posiadające dobrze sytuowane rodziny za granicami kraju, oczekują, by ich najbliżsi mogli bezproblemowo egzystować, i domagają się, by niezamożni brzescy podatnicy przejęli opiekę nad nimi. Niestety, gminy nie stać na to, by przejmować obowiązki opieki nad najbliższymi od osób, które bardziej dbają o swój spokój i majątek, zapominając o obowiązkach w stosunku do swoich najbliższych, często rodziców.

Gospodarka mieniem komunalnym
Mieszkaniowa substancja komunalna jest substancją wymagającą wielu nakładów. Jednakże największym problemem jest przerzucanie coraz to nowych obowiązków na gminy w stosunku do mieszkańców pozbawianych mieszkań. Problemem jest również konieczność tworzenia nowych miejsc pochówku zmarłych.

Urbanistyka i ochrona środowiska
W tym zakresie mamy bardzo uporządkowane i realizowane zadania. Najbliższym wyzwaniem jest gospodarka odpadami, która spędza sen z oczu wszystkim samorządowcom. Problemem jest również zieleń miejska, która była niedoinwestowana przez dziesiątki lat. Przypomnę, że dopiero około 6-8 lat temu rozpoczęto systematyczne, aczkolwiek niewystarczające w stosunku do oczekiwań, nasadzenia.

Infrastruktura miejska
Infrastruktura miejska jest również infrastrukturą, która była zaniedbywana przez dziesiątki lat. Mimo wielkich nakładów finansowych, nie jesteśmy w stanie nadrobić zaniedbań wielu dziesięcioleci. Jednakże realnie oceniając, nastąpił wielki postęp w jej modernizacji. Problem ten dotyka prawie wszystkie gminy. Niestety, dotychczasowa pomoc rządu w tym zakresie jest bardzo ograniczana, co krytykują prawie wszyscy samorządowcy.


Bezpieczeństwo
W zakresie bezpieczeństwa publicznego niewątpliwą piętą achillesową jest brak obwałowania chroniącego miasto przed powodzią. Nie jest to zadanie miasta i przekracza jego możliwości. Obecnie jest to zadanie Wojewody Opolskiego, jednakże jeszcze w ubiegłym roku było to zadanie jednostki podległej pod Zarząd Województwa. Przypomnę, że władze wojewódzkie poprzez swoich przedstawicieli zdeklarowały rozpoczęcie budowy w roku 2012, jednakże zaraz po wyborach samorządowych, stosując stary chwyt populistycznych obietnic ogłosiły, że obwałowań nie będzie. Przypomnę, że miasto Brzeg dofinansowało projekt i złożyło deklarację partycypacji w kosztach jego budowy.
W tym miejscu należy przypomnieć również problem związany z obecnością ciężarowego ruchu tranzytowego na ulicach miasta Brzeg.

Urząd Stanu Cywilnego
Urząd Stanu Cywilnego jest bardzo dobrym przykładem sposobu traktowania Gminy Miasto Brzeg przez władze wojewódzkie. Miasto Brzeg zostało obarczone wykonywaniem zadań zleconych na rzecz mieszkańców gminy Skarbimierz. Przypomnę Państwu, że przekazywane środki na realizację tych zadań, jak prawie zawsze czyni to rząd, są zdecydowanie niewystarczające na ich wykonywanie. Dlatego w konsekwencji doprowadza to do obniżenia jakości usług w tym zakresie, gdyż niezbyt bogata gmina nie może dopłacać do zadań wykonywanych na rzecz dużo bogatszej gminy. Jednakże jest to zgodne z dyskredytującą mieszkańców miasta Brzeg decyzją władz wojewódzkich.

Spółki miejskie
Spółki miejskie PWiK, BPEC, BTBS, ZHK, MZMK to niewątpliwy kapitał miasta. Niestety, kapitał ten nie jest wykorzystany. Jest to kapitał „zamrożony”, z którego miasto nie chce skorzystać. Przypomnę, że w ubiegłej kadencji radni miejscy, bez żadnych racjonalnych powodów, nie zgodzili się na zbycie spółek MZMK i ZHK, tym samym zgadzając się na zaciąganie kredytów inwestycyjnych. Należy zwrócić uwagę, że spółki nie przynoszą żadnego dochodu dla miasta, natomiast kredyty inwestycyjne kosztują.
Zwracam również uwagę na fakt, iż w roku 2010 była całkowicie inna sytuacja dotycząca spółki ZHK, niż obecnie. Najpóźniej na początku przyszłego roku gmina miasto Brzeg będzie musiała ogłosić przetarg na zbiórkę odpadów komunalnych z terenu całej gminy. W przypadku przegranego przetargu, spółka znajdzie się w bardzo trudnej sytuacji, a tym samym jej wartość ulegnie drastycznemu spadkowi. Ale brak zgody na sprzedaż została zaproponowana przez ówczesnego radnego PO, posiadającego zlecenia w tej spółce. Dzisiaj ta decyzja postawiła gminę w bardzo trudnej i ryzykownej sytuacji. Może także narazić gminę na dużą stratę.
Spółki BPEC i PWiK, jako spółki strategiczne w zabezpieczeniu podstawowych potrzeb wspólnoty samorządowej, powinny zostać komunalne, jednakże to wcale nie oznacza, że Gmina Miasto Brzeg musi być 100-procentowym ich właścicielem.

Urząd Miasta
Realizując od ponad 9 lat zmiany personalne i organizacyjne w Urzędzie Miasta, obecnie mogę jednoznacznie stwierdzić, że osiągamy cel profesjonalizacji Urzędu, pozbywając się jakichkolwiek wpływów politycznych czy towarzyskich. Zdaję sobie sprawę, że takie działania budzą niechęć wielu radnych, szczególnie, że od początku mojego urzędowania ówcześni przedstawiciele Koła Młodych PO, będących wówczas członkami Zarządu Powiatowego PO, domagali się zatrudniania członków PO, ustalając jako kryterium członkostwo w tym Kole lub powiązania rodzinne z jego liderami. Przeciwstawiłem się temu decydując, że liczy się wiedza i profesjonalizm.

Relacje z innymi samorządami i organizacjami.
Miasto Brzeg umiejscowione jest w realiach województwa opolskiego, jednakże umiejscowienie oraz względy historyczne czy socjologiczne wskazują na wiele powiązań z Dolnym Śląskiem i jego stolicą. Dlatego w interesie miasta Brzeg jest utrzymywanie relacji z oboma województwami, a w szczególności z miastem Wrocławiem i środowiskiem gmin, chcących tworzyć metropolię wrocławską wraz z jej otoczeniem. I te działania są prowadzone, a miasto Brzeg w ostatnich 6 latach zaistniało na mapie aglomeracji wrocławskiej.
Relacje z samorządem województwa opolskiego ze strony miasta Brzeg nigdy nie dawały podstaw do jakichkolwiek negatywnych uwag. Niestety, ostatnia kadencja samorządu spowodowała wiele konfliktów, których początek rozpoczynał się od dziwnych decyzji czy też działań w Urzędzie Marszałkowskim.
W relacjach z innymi samorządami gmina miasto Brzeg będzie stosowała takie same partnerskie zasady jak dotychczas. Relacje ze wszystkimi samorządami są bardzo dobre, z wyjątkiem samorządu gminy Skarbimierz. Należy jednakże zaznaczyć, że jest to wynikiem zachowań wójta gminy Skarbimierz, który dyskredytował gminę miasto Brzeg, podając nieprawdziwe informacje lub wręcz szkalując gminę czy osobę Burmistrza Miasta. Powodem tych zachowań był brak mojej zgody na działania gminy Brzeg, które okazywały się działaniami pozbawionymi podstaw prawnych albo wręcz niekorzystnych dla miasta.

Perspektywy.
W obecnej sytuacji jedyną szansą dla miasta Brzeg jest współpraca w obszarem aglomeracji wrocławskiej. Jest to kierunek działań realizowany przeze mnie od 2003 roku. Szkoda, że dopiero teraz w dokumencie dotyczącym sytuacji społeczno-gospodarczej województwa opolskiego zauważono konieczność poszerzania zakresu współpracy ziemi brzesko-grodkowskiej z aglomeracją wrocławską. Problemem jest to, by władze wojewódzkie nie tylko akceptowały takie działania, ale i je wspierały. Niestety, dotychczas tego nie było. Koniecznym jest promocja miasta Brzeg, jako miejsca przyjaznego do zamieszkania. Niestety, w obecnym stanie zarówno sytuacji, postaw niektórych sfer politycznych szkalujących dobre imię miasta i jego mieszkańców, stosunku władz samorządowych województwa dyskryminujących miasto Brzeg, ciężko jest kreować pozytywne perspektywy rozwoju miasta Brzeg. Jedyną szansą dla miasta jest zmiana postaw i konieczność wspólnej pozytywistycznej pracy na rzecz tej społeczności, ponad podziałami i traumą w związku z przegranymi wyborami. Przywołuję tutaj pozytywistyczną pracę w Radzie Miejskiej kadencji 2002-2006.
Przypływ nowych potencjalnych zainteresowanych związaniem losów z miastem Brzeg jest hamowany przez środowiska niechętne rozwojowi miasta Brzeg, a wręcz działającymi destruktywnie. Przypomnę, że od wielu lat niektóre środowiska polityczne świadomie i kłamliwie dyskredytują gminę miasto Brzeg poprzez szkalowanie tego miasta i jego mieszkańców. Od wielu lat powtarzane medialnie kłamstwa, dotyczące niezgodnego z prawem działania Burmistrza Miasta, zniechęcają zainteresowanych do osiedlania się w środowisku ludzi szkalujących swoich współmieszkańców. Niestety, z przykrością muszę stwierdzić, że w poprzedniej kadencji również Rada Miejska dała się zmanipulować, uchwalając uchwałę o podejrzeniu naruszenia dyscypliny finansów publicznych przez Burmistrza Miasta. Uchwała ta i ten ewentualny zarzut był przez wiele miesięcy rozpowszechniany w mediach, stawiając w niekorzystnym świetle organ wykonawczy gminy. Kiedy jednak Rzecznik Dyscypliny Finansów Publicznych poprosił Radę o wskazanie czynów dotyczących naruszenia dyscypliny finansów publicznych, po kilkumiesięcznej dyskusji nadal dyskredytującej Burmistrza Miasta, Rada Miejska nigdy nie wskazała takiego czynu, chociaż uchwała obowiązuje do dziś. Można tu wskazywać wiele takich zachowań polityków PO czy SMB, którzy licząc na zdyskredytowanie Burmistrza Miasta, kreują nowe pomówienia, tym samym tworząc niekorzystną opinię o samym mieście. Który inwestor będzie chciał inwestować w mieście, w którym grupa radnych przez lata pomawia organ gminy o czyny niezgodne z prawem, tym samym blokując możliwości pozyskania kredytowania? Kto zgodzi się inwestować w mieście, w którym niektóre środowiska, mimo pozytywnych wyników badania spraw przez prokuraturę, policję czy też inne instytucje, nadal insynuują, szkalują, a wręcz działają na szkodę firm, inwestorów czy innych mieszkańców miasta? Kto zamieszka czy zainwestuje w mieście, w którym przedstawiciele niektórych sił politycznych domagają się bezwzględnego im posłuszeństwa? itp. itd.
Niestety, niskie pobudki tych czynów, czyli chęć zniszczenia konkurencji i przejęcia zleceń firm konkurencyjnych, doprowadzają do tworzenia bardzo negatywnej opinii o mieście i jego mieszkańcach. Musimy sobie uświadomić, że jak sami siebie nie będziemy szanować, to tym bardziej inni nie będą nas szanować.
Dlatego koniecznością jest danie odporu takim zachowaniom i koniecznym jest odcięcie się od postaw kompromitujących społeczność lokalną. Do dziś śmieją się z nas, że powiat brzeski kreuje na liderów osoby, których jedynymi zasługami są bałwochwalczo wypisywane na swój temat teksty wraz ze skanowanymi podpisami najważniejszych osób w państwie, albo tych lokalnych polityków, którzy stosowanie prawa uważają za złą wolę. Należy jasno pokazać, że społeczność lokalna jest zdeterminowana do eliminowania takich postaw. Należy również wspólnie walczyć o interesy gminy Brzeg. Warto spojrzeć na postawy np. samorządowców kluczborskich, którzy poprzez zjednoczoną postawę, potrafią wygrywać projekty dla gminy Kluczbork. Ale trudno się dziwić, kiedy niektóre środowiska polityczne, kreują swoich miejskich liderów spośród osób, które reprezentują inne społeczności lokalne. Trudno się dziwić, że osób tych nic z miastem nie wiąże, a tylko mgliste nadzieje na realizację „swoich” interesów.
Ze względu zaś na sytuację miasta Brzeg oraz ograniczenia w jego rozwoju stworzone przez radnych miejskich w roku 1991, jedyną możliwością rozwoju w obecnym czasie jest tworzenie usług na terenie miasta. W obecnych czasach możliwe jest stworzenie miasta przyjaznego Nowym Technologiom i usługom IT. Miasto Brzeg może stać się takim ośrodkiem, gdyż usługi IT oraz inne usługi z tej branży nie wymagają dużych powierzchni i hal produkcyjnych. To, oprócz walorów miasta, może stać się magnesem przyciągającym nowych mieszkańców miasta.
Realizację wielu inwestycji należy powierzyć podmiotom prywatnym na zasadzie PPP. Gminy nie będzie stać na wiele inwestycji, szczególnie, że część z nich może być wykorzystywana komercyjnie, mimo że należą do sfery usług publicznych.
Szanse i optymistyczne perspektywy rozwojowe miasta leżą we współpracy i konstruktywnych propozycjach oraz uczciwości i etyce.
Dlatego apeluję do wszystkich tych, którzy są uczciwymi brzeżanami, wiążącymi swój los z tym miastem, do pracy przy wspólnym stole i rozwiązywania problemów, a nie uprawiania politykierstwa i ciągłego krytykanctwa wszystkiego w myśl zasady: „im gorzej tym lepiej”.


Dziękuję za uwagę.



Brzeg, dnia 25.04.2012 rok.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz