Moim okiem
Wyraz “śmieciowy” w ostatnich czasach zyskał znacznie na popularności. Po pierwsze z powodu opartych o kodeks cywilny umów o pracę, czyli takich gdzie nie obowiązuje kodeks pracy. Walkę z tym zjawiskiem, które przede wszystkim powodowane jest pazernością państwa, nakładającego na pracodawców i pracowników gigantyczne obciążenie podatkowe, a co gorsze supergigantyczne obciążenie składkami emerytalnymi i zdrowotnymi, za punkt honoru i pole konfrontacji z władzą obrały sobie związki zawodowe.
Wyraz “śmieciowy” w ostatnich czasach zyskał znacznie na popularności. Po pierwsze z powodu opartych o kodeks cywilny umów o pracę, czyli takich gdzie nie obowiązuje kodeks pracy. Walkę z tym zjawiskiem, które przede wszystkim powodowane jest pazernością państwa, nakładającego na pracodawców i pracowników gigantyczne obciążenie podatkowe, a co gorsze supergigantyczne obciążenie składkami emerytalnymi i zdrowotnymi, za punkt honoru i pole konfrontacji z władzą obrały sobie związki zawodowe.