sobota, 7 lutego 2015
Nowy, a myszką trąci?
Moim okiem
Minęło właśnie dwa miesiące, odkąd mamy nowego burmistrza po 12 latach budowania nam pomyślności przez poprzednika. I gdyby ten wynik wyborów jak w wielu miastach polegał na nieznacznej przewadze nowego nad starym, można byłoby uznać, że stary nie był uważany za całkiem złego.
Subskrybuj:
Posty (Atom)